8

Ze względu na ostatnie wydarzenia dotyczące deepfake'ów z udziałem Rafała Brzoski, tym razem zapytałem się organu nadzorczego o to, czy w przeszłości podejmował się jakiejkolwiek akcji w podobnych sytuacjach (np. ta z rozpowszechnianiem fałszywych informacji o tanich kartach miejskich w Warszawie, rzekomo publikowanych przez WTP, który jest podmiotem publicznym).

Czy podmioty prywatne są traktowane lepiej niż te utrzymywane z naszych podatków w Polsce? Tego się dowiemy za (miejmy nadzieję, że maksymalnie) dwa tygodnie.

[-] slavistapl@szmer.info 1 points 1 month ago

wolne media

Ja wolne media definiuję tak, że są one przede wszystkim niezależne od jakiegoś wielkiego podmiotu, przestrzegają zasady NPOV (dla niewtajemniczonych: neutral point of view), i piszą o tym co rzeczywiście dzieje się w danym miejscu na świecie. Poza tym, tak jak @Wyrak pisał - dziennikarzy obowiązują regulacje prawne nakazujące dochowania rzetelności (pod którą to, moim zdaniem, wlicza się również wcześniej wspomniane przestrzeganie NPOV, ale nie tylko). Za celowe rozdysponowanie fake newsów można pójść za kratki - swojego czasu na Węgrzech zapadł już taki wyrok.

[-] slavistapl@szmer.info 1 points 1 month ago* (last edited 1 month ago)

Gawkowski też tak pałał nienawiścią do big techów, że aż pojechał do nich słuchać lobbyingu z ich strony - widząc kolejny taki nagłówek o "walce z big techami" odnoszę wrażenie, że na zapowiedzi się tylko skończy xD

[-] slavistapl@szmer.info 5 points 1 month ago

Jakoś nawet na Twitterze mogli się temu postawić, a na Facebooku to sami eksperci od wszystkiego i niczego. Tak, trzeba patrzeć na ręce korporacjom. Tak, trzeba takie przypadki nagłaśniać, gdzie korporacje w ramach akcji marketingowych udają, że się troszczą o ludzi. Jednak przede wszystkim, trzeba tym korporacjom wskazać, komu naprawdę trzeba pomóc.

[-] slavistapl@szmer.info 2 points 2 months ago* (last edited 2 months ago)

Znalazłem błąd w linku do odpowiedzi prokurator - kierowany jestem na oko.press/[slug]. Sam artykuł w porządku.

8

Jakby, wiadomo - wedle pewnej słynnej piosenki "internet jest dla pornografii". Niemniej, fakt zezwolenia publikacji materiałów pornograficznych może zostać szybko nadużyty w nie do końca dobrych celach. Nawet w przypadku, gdy jasno zaznaczono, że dotyczy to wyłącznie materiałów, w których obie strony na to zezwoliły.

1
submitted 2 months ago* (last edited 2 months ago) by slavistapl@szmer.info to c/dobre@szmer.info

Wczoraj dowiedziałem się, że artykuły o fediwersum oraz Google Dragonfly (których byłem głównym autorem) zostały zaakceptowane (z czego ten drugi został nawet nominowany do odznaki "Dobrego Artykułu"). Dzisiaj dowiedziałem się, kiedy ekspozycja tych artykułów ma się odbyć.

Wstawiam, ponieważ zarówno wiedza o fediwersum, jak i o chińskiej edycji Google'a w Polsce jest niestety znikoma, a że Wikipedia jest generalnie często wybieraną platformą do poszerzania wiedzy - postanowiłem zadziałać. No i się udało!

slavistapl

joined 2 months ago